środa, 22 sierpnia 2012
Szwecja - 19 sierpnia - Dzień 29
Od rana deszczowo. Zaczynam jazdę o 9:00. Średnia 20 km/h bo płasko i dobry asfalt. Niestety czasami jest wąsko. Czasami trąbią tiry i nie wiem czy ostrzegają mnie przed tym że się zbliżają czy dlatego że nie powinno mnie tu być ale to nie autostrada czy nawet droga ekspresowa. Przed Lulea skręcam w stronę starego miasta (UNESCO). Następnie jadę na lotnisko ok 12 km za miastem, żeby się zorientować co i jak. Zatrzymuję się na campingu w Lulea (150 SEK). Cały czas pada.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz